Dyplomaci
jakże wam smutno stać pod pomnikami bohaterów ćwiczyć skostniałe gęby w ustawianiu uśmiechu blask ich życia piecze waszą zgniliznę ich chwała oślepia wam puste oczodoły uśmiech skłon grymas skłon dopięty guzik na ramię broń zapach prochu zdusza odór waszych ust przez moment mgła osnuwa bledniejące sylwetki za moment wyjdziecie z dyplomatek żywe trupy głodne wszystkiego czego pragniemy zmarli za życia pieśń nucą rzewną jeszcze Polska nie ożyła póki my ją żremy fot. TS via epoznan.pl Poznań A.D. 2024